Kolego, chyba nie zrozumiales tego filmu do konca, albo niezbyt do Ciebie trafil. Obawiam sie, ze tego typu filmy sa poza Twoja percepcja.

po 1. Koleżanko
Film zrozumiałam. Fakt, nie trafił do mnie, bo mi sie zwyczajnie nie podobał, mimo, że nie był o zwyczajnym napadzie na bank jak początkowo zauważyłam.
I tak, moja percepcja szczęśliwie nie "łapie" filmów jak ten.

Po 1 ludzie robią największy błąd kiedy mówią o "Inside Man" jako o filmie o napadzie.Napad jest tu tylo przykrywką do głębszej treści,a Spike Lee pozostawia wiele rzeczy niedopowiedzonych i pozwala widzowi na własną interpretację.Film nie dla fanów płytkich Hollywoodzkich scenariuszy.

Chcesz mi powiedzieć, że nie będąc entuzjastką tego filmu jestem "fanem płytkich Hollywoodzkich scenariuszy"? Come on...

Starlight :) Musisz sie przyzwyczaic, ze jezeli Tobie film sie nie podoba a innym tak, to nikt nie dostrzeze w tym "roznicy gustow" i prawa do wlasnej opini lecz Twoja "glupote, niedojrzalosc, nieznajomosc tematu". Ja juz nie reaguje na to, bo po co lac wode na czyjs mlyn frustracji? ;)

Podzielam opinię szanownego poprzednika. Filmu nie widziałam, ale razi mnie każda jednostka która atakuje kogos tylko dlatego, że wyraża opinię sprzeczną z jego własną.
Masz ci...

taa, wiem, siedzę już tutaj parę lat i od poczatku jest tak samo, w tej sprawie nic się nie zmiania... Niemniej jednak nigdy się nie zrażam, w końcu jesteśmy na forum!

Przeczytaj jeszcze raz co napisałem.Nie adresowałem tej wypowiedzi specyficznie do ciebie.Poddaje więc w wątpliwość nie tylko czy zrozumiałas film ale i mój poprzedni post.A tak wogóle to nie dziw się,że ludzie cię atakują skoro nawet nie piszesz czemu film jest taki "zły".Opinia typu "film jest miernotą" i tyle,jest nic nie warta ,podobnie jak "film jest super" bez wytłumaczenia

Słuchaj, to forum a nie jakaś gazeta żebym MUSIAŁA dodawać przydługie recenzje czy cudowne tyrady opiewające film. Nie piszę konkretów, bo nie widzę powodów by to robić. Film był dla mnie nijaki, w takim wypadku ciezko mi wydusić nawet krzte obiektywizmu by wymieniać za i przeciw... a ciezko bo to IMO niepotrzebne. Zreszta jest tutaj duzo innych moich postow, bo generalnie po kazdym obejrzanym filmie dodaje kilka słów i uwierz mi stać mnie na wykrzesanie odrobiny elokwencji by napisać cos wiecej niż "nie podobał mi sie/podobał mi sie" o filmach, ktore są tego warte.
Btw. Regulamin tego miejsca nie zabrania wpisywania tego typu postów, wiec uznaje te dyskusje za zbedna.

Radze pogodzic sie z tym, że ludzie miewają odmienne zdanie

Nie wiem po co ten fight.Dziewczyna wyraziła co so sądzi o filmie i tyle.Mi sie bardzo podobał ale nie znaczy to ,że ona nie zrozumiała filmu lub ,że ja jestem inteligentniejszy.To czy komus się podoba film zależy od gustu a nie od inteligencji oszołomy.

Dla mnie plan z filmu nie był doskonały(bardzo naciagany) ale przęknąłem to i zapomnaiłem.Film zaliczam do lepszych jakie widziałem w tym roku.

ale po co pisać opinie do filmu, który nie zainteresował cię nawet w stopniu wystarczającym, żeby 'wykrzesać z siebie elokwencję?'
ja nic do ciebie nie mam, wręcz pzreciwnie, robisz na mnie wrażenie jednostki inteligentnej, ale po prostu nie rozumiem, po co zaśmiecać forum. (więc de facto nie powinnam podbijać tu aktualizacji;) )

Równie skuteczny byłby podkop. O czym tu rozprawiać. Napady na bank i pędzące pociagi juz dawno sie przejadły. Ale co tam miło było ujrzeć Jodie na duzym ekranie... :P

Dla mnie filmik średni choć bywało śmiesznie (arab!). Porządnie wykonany, ale to nie wystarczy.

Nikt ci nie kaze pisać recenzji,ale jezeli nie potrafisz nawet nazwac co ci się nie podoba,to już jest problem.Nie czytałem zbyt wiele twoich postów,ale skoro ten film nie jest warty komentarza,to co ty tu wogóle robisz?Bądz krytyczna,ale przynajmniej sprecyzuj o co ci chodzi.

mi film sie podobal - jest niestandardowy, zrobiony z pomyslunkiem. przyjemnie nakrecony, cala akcja dzieje sie praktycznie w jednym miejscu, poszatkowane chronologicznie na zmianę fragmenty sprawiają że jest sie nad czym zastanowic
To moje pierwsze lepsze argumenty dlaczego film jest ok. Jesli Starlight Tobie sie nie podobal to napisz dlaczego, bo samo napisanie ze nie jest tak samo malo warte jak napisanie "film jest super". zamiast cos pisac po prostu zaglosuj, jak nie masz nic do napisania

choc lubie ambitne filmy(donnie darko, efekt motyla, requim dla snu) mnie tez sie ten film nie podobal, czym dalej lecial ten film to tym bardziej stawal sie nudny

Forum służy rozmowie, a do wyrazenia swojej oceny bez uzasadnienia istnieje opcja "Zagłosuj" pod tytulem każdego filmu.

film jest zajebisty
nie znasz się, to nie pisz takich głupich tematów

...
...
Porządny zestaw komputerowy..2000zł
Założenie stałego neta...290zł
Abonament co miesiąc...49zł

Wrażenia z pobytu na forum Filmweb...bezcenne

Pewne rzeczy nie zmienią się nigdy..:)
Każdy się domyśli o co chodzi...sam nie ujął bym tego lepiej jak Wojtek..

"ale po co pisać opinie do filmu, który nie zainteresował cię nawet w stopniu wystarczającym, żeby 'wykrzesać z siebie elokwencję?'
ja nic do ciebie nie mam, wręcz pzreciwnie, robisz na mnie wrażenie jednostki inteligentnej, ale po prostu nie rozumiem, po co zaśmiecać forum. (więc de facto nie powinnam podbijać tu aktualizacji;) )"

Wiesz zanim ja obejrze jakis film przegladam recenzje filmwebu, ocene (tu oczywiscie jestem ostrozny kierujac sie czyms co nie koniecznie jest adekwatne do jakosci filmu) i przegladam komentarze... Jak by pod kazdym filmem pisalo same "super" to forum traci swoja funkcje. Tu sie wymienia pogladami a nie tylko zachwala filmy. Jasne ze same epitety typu: super/kaszana nic nie daja ale jednak moga sie przydac wybierajac film do obejrzenia...